Forum www.depresjastop.fora.pl Strona Główna www.depresjastop.fora.pl
Forum dla poszukujących kontaktu w trudnych chwilach
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

problem z zaufaniem

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.depresjastop.fora.pl Strona Główna -> Uczucia, lęki, perspektywy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zagubiony26
Gość






PostWysłany: Pon 0:52, 30 Sty 2017    Temat postu: problem z zaufaniem

Mam 26lat. Od 2 lat jestem po rozwodzie, bo żona mnie zdradziła.
Od ponad pół roku spotykam się z nową dziewczyną, która również jest po rozwodzie.
Problem w tym, że ciężko jest mi jej zaufać. Nie chodzi o to, że daje powody do zazdrości, lecz w mojej głowie coś siedzi.
Ciągle zastanawiam się, czy ona potajemnie z kimś innym się nie spotyka. Jak rozmawia z jakimś chłopakiem ( nawet w pracy, bo pracujemy razem, w końcu poznaliśmy się w pracy), to zastanawiam się, czy rozmawiają o pracy, czy on próbuje ją poderwać.

Jest jeszcze jeden problem. Nie wiem jak mam zaakceptować jej poprzednich byłych chłopaków, z którymi spała. Aż żałuje, że zapytałem ją o liczbę, ilu ich było ( nie było ich dużo, ale kilku jest). Boje się, że gdy ona z nimi się spotka, to ponownie wylądują w łóżku, przecież wystarczy odpowiednia okazja, alkohol...
Nawet nie wiem, jak mam się zachować, gdy dojdzie do spotkania z jej byłymi. Naprawde ciężko jest wgl rozmawiać z kolesiem, ze świadomością, że on kiedyś spał z moją dziewczyną.

Przyznała się, że przespała się z jakimś, pomimo,że nie byli parą. Powiedziała, że zrobili to, bo byli sami, nie mieli nikogo, była ochota i okazja... Co mam myśleć o takiej dziewczynie?
Ona ma dziecko z poprzedniego związku, przedstawiła mnie swoim rodzicom, dziadkom... Boje się, że mnie zawiedzie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ania
Użytkownik



Dołączył: 07 Cze 2016
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:13, 31 Sty 2017    Temat postu:

Chyba tylko czas może tu pomóc. Nie zbadam niczyjej uczciwości po paru zdaniach, a nawet, jeśli powiedziałabym Ci, że dziewczyna wydaje się w porządku, to przecież nie usunęłoby Twoich rozterek. Myślę, że najlepiej byłoby po prostu szczerze z nią porozmawiać o Twoich przeżyciach, obserwować, iść do przodu krok po kroczku, ale do niczego się nie zmuszać, bo to nie ma sensu. Jeśli ona myśli o Tobie poważnie, zrozumie, a nawet doceni rozwagę i brak pośpiechu.

Swoją drogą miałam kiedyś koleżankę, która przeżywała niesamowite uniesienia w swoim raczej pustym wieloletnim związku, to w zasadzie był jego jedyny plus. Parę miesięcy po zerwaniu znalazła bratnią duszę i stwierdziła, że przedtem w ogóle nie znała bliskości. Powiedziała, że bardziej przeżywa trzymanie się za ręce i patrzenie sobie w oczy z tym człowiekiem niż siedmiokrotne orgazmy z byłym. Także ja bym się nie załamywała przeszłością partnerki, bo możliwe, że przeszłość, która tak Cię przeraża, to był tylko seks i nic więcej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
_Req_
Stały bywalec



Dołączył: 25 Kwi 2014
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opolskie, Bawaria

PostWysłany: Pon 18:12, 13 Lut 2017    Temat postu:

Jestes po rozpadzie zwiazku, kobieta Cie zdradzila, byl rozwod.
Tyle napisales o sobie.
O dziewczynie ktora poznales tez nie za duzo.
Jednak chcialbys uzyskac odpowiedz na pytanie czy "ta nowa"Cie zdradzi lub czy jej mozna ufac:)
Na to pytanie nie jest w stanie odopwiedziec nikt, to sie kiedys wyjasni.
W zwiazku bardziej mnie zawsze interesowalo czy mam podobne priorytety i poglady na swiat co partnerka.
Wazne bylo to czy jest spokojna czy porywcza, szalona czy zrownowazona, czy lubi byc gwiazda towarzystwa czy raczej spedzac czas z dala od ludzi, czy potrafi sama w swoim towarzystwie sie nie nudzic czy przez caly czas potrzebuje kontaktu z innymi, czy chce i lubi dzieci czy raczej nie
To kilka przykladow (z duzo dluzszej listy) na ktore to rzeczy zwracalem uwage, nie zajmujac sie "wrozbami" na przyszlosc.
pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.depresjastop.fora.pl Strona Główna -> Uczucia, lęki, perspektywy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin