www.depresjastop.fora.pl

Agnieszka 1988 · Gość

Hej. Mam 28 lat, męża i malutkiego synka. Pozornie wszystko wygląda ok, ale to tylko pozory. Tylko dzięki synkowi zaczęłam walczyć o siebie, ale bez wsparcia męża mam małe szanse. Chyba pomyliliśmy się co do siebie... Gdyby ktoś chciał popisać to mój mail agnieszka [link widoczny dla zalogowanych]

vavum · Gość

Cześć. Widzę że jesteśmy w podobnej sytuacji tylko ja jestem z dwójką maluszków. Chętnie popisze, bo też szukam kogoś komu mogłabym powiedzieć o swoich bolączkach. Wśród "bliskich" nie mam nikogo komu mogłabym szczerze powiedzieć co czuję, myślę bo np. Mama mi powie widziały galy co braly, albo wszyscy zrzuca winę na mój ciezki charakter. Mój starszy syn jest strasznie nieznośny, trzeba mieć do niego anielska cierpliwość a mi juz jej brakuje. Często mam myśli samobójcze ale powstrzymuje mnie myśl o mojej malej córeczce, która jest kochanym aniołkiem i nie widzi świata poza mną. Mój email to [link widoczny dla zalogowanych] jakbyś chciała pogadać 😊

Adam

Witam jeśli jesteście chętne porozmawiać to poproszę o kontakt [link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam Smile