www.depresjastop.fora.pl

Krzysztof

Samotność mnie dobija nie lubię rozmawiać kocham słuchać nie mam znajomych jestem nie śmiały przez nadwagę jebac to życie
535 441 302

sarna111 · Gość

Może rozmowy szukaj tu ,na forach . Laughing

Zawsze łatwiej jest ,jak już z kimś się trochę popisze ,później podobno to już z górki .Są gorsze problemy niż Samotność ,może wolontariat by pomógł?

Krzysztof

Nie mam znajomych rodzina ma mnie w dupie ale co tam może być groszego niż świadomość ze jak się zabijesz nawet ci nikt. Świeczki nie zapali

Gość

Śmierć ,to podobno wybawienie .Co mają powiedzieć ludzie ,którzy odchodzą z tego Świata w ogromnych męczarniach ?
Stąd proponowałam Ci wolontariat ,tam dopiero ludzie zaczynają rozumieć drugich bliźnich i dochodzą do wniosku ,że swoje problemy ,to małe zwyczajne problemiki .
Skąd jesteś ?

Krzysztof

Z Lublina jestem bezdomny mama sie mną nie iteresuje ojciec wyjebal z domu dla kurwy z dziećmi wydziedziczył babcie nastawiłprzeciwko mnie i tak zyje nawet nie wiem czy ktoś myśli o mnie czy się am dobrze czy nie ale nikt nie wie jak to jest puki sam nie doświadczy takiej sytuacji brat wyjechal juz nie mam nikogo do pogadania

sarna111 · Gość

Lublin duże miasto .Czy nie możesz zacząć żyć na własny rachunek ,niczego od innych nie oczekując?
Ty ,ewidentnie się nad sobą użalasz i w innych osobach szukasz swojej porażki.
Pamiętaj ,że każdy odpowiada za swoje życie ,pracy teraz nie brakuje ,zakwaterowanie też znajdziesz ,tylko trzeba mieć jeszcze chęci .A Ty ,mniemam znów szukasz kolejnej osoby ,aby to móc się poużalać ,jak to Tobie jest źle i nikt Cię nie kocha ,czy rozumie .

anusza · Gość

Cześć. A nie myślałeś zmienić siebie i swoje życie. Nadwaga to nie amputowana noga czy paraliż. Weż kalendarz zważ się, zobacz ile powinieneś ważyć normalnie wg wzrostu, pomyśl co jesz nie tak, pomyśl o diecie o ruchu o sobie, pomyśl czy nie chcesz zacząć walki o siebie a każdy kilogram to walka i wyrzeczenia.Pomyśl o siłowni o dietetyku może, zacznij walczyć o siebie jeśli chcesz pmogę wiem jak. Odstaw gazowane zupełnie, chleb biały, makarony, fast-food, wejdź na 1800kcal wpierw, odstaw cukier na słodzik.A i przestań się użalać nad sobą i zajadać stres pisz co jesz codziennie wpisz cel w kalendarz np. 2kg mniej w sobotę następną, Zobacz ile wysiłku kosztuje schudnięcie tych dwóch kg a po 5 inne spodnie inny ty.Osiagnij coś. Ty kładziesz sobie na talerz Ty kładziesz sobie do buzi Ty walczysz o siebie....

anusza · Gość

A 1KG tłuszczu by spalić to 7500kcal około.1łyżeczka cukru 20.słodzisz 2 to 40kcal, pijesz 5 herbat to 200kcal dziennie, 30 dni to 6000kcal.W rok to 12razy 6000kcal. Takie 10kg mniej Ciebie jeśli odstawisz cukier do herbaty.A jeśli pijesz Colę czy inne słodzone plus batoniki fast food.Organizm stopniowo odzwyczaja się od cukru i złych nawyków a przyjaciół wielu szuka ...

anusza · Gość

A dom. Idz do darmowego punktu pomocy prawnej.Są w każdym mieście. Pomoga, doradzą jak dom, może jakies schronisko tymczasowo, może pracę pomogą.A jeśli cierpisz niedostatek i masz rodzinę to trzeba wystąpić o alimenty od rodziny, takie jest prawo.Póki sam nie staniesz na nogi. Darmowy prawnik pomoże. Jakieś zamieszkanie, dodatek mieszkaniowy na czynsz, zasiłek na zycie czy pomoc na jedzenie. Praca jakaś. Tego nie znajdziesz ot tak trzeba pójść spytać i się przełamać.Zabić się trzeba odwagę mieć bo jak spartolisz i kaleka do onca życia jak skoczysz żle z mostu...miej odwagę walczyć, żyć, zmierzyć się z tym ...może pomyśl co Ty robisz dla innych ludzi, co dajesz innym, zacznij walczyć i pokaż rodzinie na co Cię stać. Też jestem sama i w o wiele gorszym położeniu niż Ty. Ja mam wszystkich na cmentarzu, ojca, matkę , dziadków, braci, i mnie pochować nie będzie miał kto a Ty się o lamkę martwisz kto Ci zapali...pomagaj innym a zapali wielu..obudż się Krzysiek..nie żyj przeszłością rodziną walcz o siebie idź do punktu pomocy prawnej doradzą jak mieszkanie może fundację Ci znajdą co pomoże dom..taki program restart rusza..mieszkanie na próbe dają i pomagają się usamodzielnić a jak schudniesz to na lody zapraszam, pojadę pogadać do tego Lublina..narka

anusza · Gość

Mam chwilę to znalazłam.Darmowy punkt pomocy prawnej Lublin DZIELNICA NP.Felin pn-pt 16-20godz-radcy prawni=Szkoła Podstawowa 52 ul.Wł. Jagiełły11 parter, sala 27...…. dzielnica Czuby Północne pn=pt 16=20godz, Szkoła Podstawowa 28 ul. Radości 13 sala konferencyjna...tu prowadzi to Katolickie Stowarzyszenie Pomocy Osobom Potrzebującym AGAPE ….A nocleg tel 815327538 Bractwo Miłosierdzia sw. Brata Alberta..ma najlepsze opinie w sieci w Lublinie... i tak wątpię byś poszedł choć zapytać o nocleg na początek a i o pomoc prawną by znależli jaka pracę gdzie pojść, jakieś stowarzyszenie pomocy..by zacząć od czegokolwiek......

sarna111 · Gość

Brawo Anusza!
Może Twoj post trochę otrzeźwi Krzysztofa ,tylko ,czy będzie on chciał podjąć jakiekolwiek kroki?
Trzeba coś robić ,nawet Ty Anusza włożyłaś sporo energii ,aby wyszukać te adresy ,dałaś porady ,teraz wszystko zależy od Krzyśka .Co on zrobi ,to później może będzie odcinał tylko kupony od swojej decyzji ,a jak nic nie zrobi ,to pozostaje marazm ,jak inaczej jeszcze można pomóc na odległość ?

Krzysztof

Tak dziś od samego rana biegam za pracą a co do rodziny temat zamknięty to ona ciągnie mnie w dół ostatnio pomagałem cioci a ona teraz do mnie pisze ze nie ma czasu głupiej bułki ni kupić o alimenty wystapie ale najpierw zacznę od znalezienia pracy żeby móc uargumentować jakoś ten pozew bo jak napisze w pierwszej kolejności to sąd pomyśli ze nic nie robię i tylko kaski chce co do diety super fajnie ale ja jem 2razy dzienie i to tez teraz mam 2 zl w kieszeni na jutro, co dalej zobaczymy

anusza · Gość

Znalazłam schronisko w sieci, adres punktu Caritas by pomoc żywnoscową a i punkt aktywizacji zawodowej, kilka adresów z ofertami zatrudnienia, doradziłam byś poszedł szukać biblioteki z darmowym Internetem a i tel tam naładujesz, adresy masz wysłane, telefony, uważam że tyle na odległość zrobić można, cv gdzie pomogą wydrukować, olx daj o pracę skoro masz tel....to do wiadomości wszystkich na forum.... szukaj pracy i myśl o życiu na własny rachunek bo nie można być stale dzieckiem, naucz się zarabiać, wypożycz kilka książek o zdrowym odżywianiu...nie będę tu więcej ale po rozmowie z Tobą uważam ze zimny prysznic taki Ci się przyda, taki niedorosły jesteś bardzo, ufny jak dziecko i taki ...znajdż pracę masz dwie ręce i zdrowe i zarób na siebie choć miesiąc proszę.znikam

anusza · Gość

A nadwaga to lata zaniedbań..nie myśl że całe życie ktoś będzie Krzysia niańczył, wstyd pisać wystąpię o alimenty...zarób na siebie...zmień myslenie...wchodzę w zycie dorosłe i czy 20 czy 40 lat nie mogę być synkiem mamusi czas wyfrunąć z gniazda..obudż się i uważaj na siebie w tym schronisku, nie ufaj ludziom. bądź ostrożny czesc

Gość

Słuchaj, czy to nie Ciebie szuka Policja i rodzina? Była informacja o chłopaku który wyszedł z domu i nie wrócił z Lublina, powinien brać leki, data się zgadza. Chyba masz problem.