www.depresjastop.fora.pl

Jessie19 · Gość

Mam 26 lat. Cierpię na stany depresyjne od -0 lat. Nieobecni mam epizod ciężki meczy mnie od marca. Nie mam już w sobiesily by ciągnąć to dalej, potrzebuje wsparcia. Moja mama nigdy nie zaakceptuje ze można mieć depresje, według niej to lenistwo. Znajomym cierpliwość do moich smutków tez już się wyczerpała. Miałam przyjaciela ale okazało się ze byłam zbyt naiwna, a on się znudził. Chciałabym z kimś pogadać przez Andy/maila czy wgats appa. Wzajemnie. Nie tylko o problemach. Chciałabym by ktoś mnie wysłuchał i zaakceptował ze akurat tak mi się przydarzyło. Nie wymyśliłam sobie ani tego lenistwa ani tych smutków. Bardzo mi teraz ciężko. Może tobie również? Napisz: [link widoczny dla zalogowanych][/quote]

mrcin · Gość

bequickorbedead malpa gmail com jeśli chcesz pogadać, nie mam co prawda aż tak mocnych doświadczeń, ale też jestem samotny i boli to trochę

mrcin · Gość

przed mailem jeszcze liczba 1

:) · Gość

Bądź co bądź mam 16 lat i można powiedzieć, ze niczego jeszcze w życiu nie przeżyłam, ale myślę, że jestem w stanie być dla kogoś wsparciem. Nie przeszkadza mi różnica wiekowa, ale jeśli Tobie tak to zrozumiem. Jeśli jednak zmienisz zdanie to jestem do usług :) email: [link widoczny dla zalogowanych]

Gość

jak chcesz to napisz na email [link widoczny dla zalogowanych] chetnie pogadam

Mirka · Gość

U Ciebie to już sprawa chyba poważniejsza. Udaj się może do specjalisty jak najszybciej.

Pan Tomasz Mieszkowski z kolektywu Psychologgia z Warszawy jest w porządku.