www.depresjastop.fora.pl :: Przegląd tematu

Arya · Wysłany: Czw 10:55, 21 Cze 2018 Temat postu:

Oczywiście, że wygląd się liczy. Każdy kto powie, że nie zwyczajnie kłamie albo sam jest mało atrakcyjny, nie przejawia chęci by to zmienić i w ten sposób się podbudowuje. Czy ty zwracasz uwagę na spasionych, niezadbanych facetów? No raczej nie. Charakter, dobre serce są ważne, jasne, że tak, ale dopiero gdy przyciągnie cie wygląd będziesz mogła je poznać. To normalne, że każdy chce mieć atrakcyjnego i zadbanego partnera. Gdy nie czujesz pociągu do partnera to jeden z istotnych aspektów związku, a więc sfera seksualna będzie leżeć. A brak tego rodzi frustracje, która z kolei stawia związek w kryzysie... Ja nie mówie, żeby dążyć do zerowej zawartości tłuszczu i spędzać na siłowni po 10h, ale trzymanie się swojego BMI, nie jedzenie śmieci i jakiś ruch co parę dni wystarczą. Nie może być tak, że przekłamujemy rzeczywistość dla naszej wygody i lenistwa. Z danych, które podałaś nie wynika abyś była gruba, BMI masz w normie, kwestią są wymiary i zawartość tkanki tłuszczowej. Jeśli dobrze ci w swoim ciele i nie zamierzasz w ciągu najbliższych miesięcy przybrać dodatkowych kg to generalnie nie powinno to sprawiać problemu.

Cobra · Wysłany: Wto 9:38, 19 Cze 2018 Temat postu:

Adelas17xd@o2.pl trzymaj chcesz pogadać to pisz

kamil241 · Wysłany: Pon 23:30, 18 Cze 2018 Temat postu:

Roztargniona26 · Wysłany: Pon 21:15, 18 Cze 2018 Temat postu: Re

To jest i tak w sumie część tego, co mnie doluje. Jesli bys chciał pogadac to zostaw maila ale tez nie zmuszam. I dziekuje za mile slowo.

Cobra

Witaj

Prosiłaś kobiety o odpowiedź, ale mimo że jestem facetem to odpiszę na ten post bo czytając to aż włos na głowie się jeży na jakich palantów musiałaś trafić w życiu. Rozmiar M i Ty rzekomo jesteś gruba?????? Pewnie Ci " pseudo mężczyźni" chcieli sobie podbudować samoocenę Twoim kosztem. Niestety dzisiaj większość ludzi ma gdzieś uczucia i to jaki człowiek jest, tak jak napisałaś liczy się tylko sztuczny wygląd. Nie trzeba być XS żeby być piękną i o niebo bardziej wartościową kobietą. Nie daj się niszczyć psychicznie, wiem że to nie jest proste, ale sam przez to przechodziłem

Roztargniona26

Witam Was wszystkich.
Mam pewien problem. Czesto zapewne ogladacie na yt badz w tv teledyski-w ktorych nie ukrywajmy panienki sa prawie nagie i bez grama tluszczu. Typowe modele badz wysportowane laleczki. Problem w tym-ze widzicie na ulicy jakie mamy Polskie Dziewczyny. No fakt zdarzy sie XS czy S ale czesto i rozmiar M.
Do czego zmierzam. Mam totalna nisko samoocene. Po rozstaniu z moim chlopakiem ktory jeszcze w dodatku mi ublizyl ze nikt mnie nie zechce i wgl na dodatek moj najlepszy i najblizszy kumpel-stwuerdzil-ze powinnam schudnac na ta S dajac mi tym samym do zrozumienia,ze nie jestem atrakcyjna. Czasem wydaje mi sie,ze my dziewczyny mamy sie wrecz zajeb...na silowni zeby tylko dostać aplauz u facetow. Dlaczego nie liczy sie dobre serce? Tylko wazne zeby laska miala czym oddychac i miala duza seksowna dupe... Mam totalny uraz do mezczyzn. Owszem-w sukienki S czesto nie wejde-ale w M owszem. Czy jestem gruba? I tak odpychajaca ze moj najlepszy kumpel ktory od roku byl mi najblizszy zadal mi cios glupim tekstem.... Jesli ktoras dziewczyna ma podobnie to napisz. Bo ja popadam w obsesje bo juz psychicznie sobie nie radze.
Ewa. Ps. 152cm/waga 55kg