| Autor |
Wiadomość |
| Mania |
 Wysłany: Pią 18:15, 19 Sty 2018 Temat postu: |
|
Ciesz się dziewczyno ,że nie popłynęłaś na tej fali "koleżeństwa ".
Moje znajome podżyrowały kredyt właśnie takich kochanym koleżankom i spłaciły nie swoje długi .Lepiej dostać w dupsko w sferze uczuciowej ,niż w finansowej .
Pilnuj się ,bo dluga jeszcze droga życia przed Tobą i nie raz zapoznasz przyjaciółki .Nie twierdzę ,że wszyscy tacy są ,ale lepiej się pilnować . |
|
 |
| Andalasia208 |
| Wysłany: Pią 1:54, 19 Sty 2018 Temat postu: |
|
| No właśnie się dowiedziałam jak to jest wcześniej byłam naiwna prawie każdej osobie chciałam zaufać i się przyjaźnić ale szybko okazywała się ze to działało tylko w jedna stronę i myślę ze dalej jestem głupia i naiwna choć chce to zmienić ale to nie takie proste chyba żyje w świecie snów co nie jest dla mnie korzystne... |
|
|
| Mania |
| Wysłany: Nie 18:52, 14 Sty 2018 Temat postu: |
|
Takie "chwyty" robią na całym Świecie ,więc musisz się do tego przyzwyczaić i za bardzo nikomu nie wierzyć .Ale o tym ,to już chyba wiesz ? Nie ma lepszej nauki ,jak przekonanie się na własnej porażce .Ciesz się,że wyszłaś cało ,masz bagaż doświadczeń i mądrze kolega z góry postu podpowiada .Szukaj następnego konia do jazdy ,takie jest życie ,nic nie trwa wiecznie .
Chcesz pogadać ? To pisz . |
|
|
| Andalasia208 |
| Wysłany: Sob 23:02, 13 Sty 2018 Temat postu: |
|
| Starata pracy to nie koniec świata to wiem ale potraktowali mnie jak śmiecia który nie jest już potrzebny to do kosza a najbardziej na osobach w których myślałam że mam poparcie |
|
|
| koliber |
| Wysłany: Sob 22:35, 13 Sty 2018 Temat postu: |
|
Hej, chyba nie jest tak źle? Jesteś za granicą i, chyba, sama. A to nie znaczy, że wracasz do kraju. Zawsze jest taki odruch w człowieku, że jak źle to "do mamy"  Z kolei to oznacza, że pomimo chwilowego kryzysu masz jeszcze możliwości. Przede wszystkim finansowe. Więc nie ma co siedzieć, tylko trzeba zacząć szukać pracy. Jak już spadłaś z konia, to trzeba zaraz wsiadać na drugiego, choćby kuca, i szukać jakiegoś większego wierzchowca  . Uszy do góry! Jak to się tam w Holandii odbywa? Ogłoszenia w prasie, jakieś urzędy, poczta pantoflowa? |
|
|
| Andalasia208 |
| Wysłany: Sob 1:50, 13 Sty 2018 Temat postu: Popiszemy przyjaciólko??? |
|
Hej
Szukam kogoś to mnie znowu nie zawiedzie.
Obecnie mieszkam w Holandii i właśnie straciłam prace trochę mnie to załamało zwłaszcza ze całe dnie siedzę w domu i nie mam co robić wiec może ktoś się odezwie i popisze ze mną a może to przerodzi się w przyjaźń na która każdy zasługuje... |
|
|