www.depresjastop.fora.pl
Forum dla poszukujących kontaktu w trudnych chwilach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.depresjastop.fora.pl Strona Główna
->
Szukam przyjaciół
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Depresja
----------------
Uczucia, lęki, perspektywy
Szukam przyjaciół
Lekarze, szpitale, poradnie, inne
Inne
----------------
Offtopic
Forum
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Neurotica_Lostica
Wysłany: Pią 19:38, 03 Lut 2017
Temat postu:
Ooo, ciekawe historie sie tutaj dzieja na tym forum.
Gość
Wysłany: Czw 21:11, 02 Lut 2017
Temat postu:
Karina napisał:
Trudno mi się odnieść do Waszych postów ,ja nie czytalam poprzednich postów koleżanki i chyba nie mam zamiaru, ani czasu .Ale znalazł się Ktoś ,kto to zrobił ,czy to jest dobre ,czy złe ,nie mnie osądzać .
Nikt z nas nie lubi być atakowany i pouczany ,każdy z nas ma swoje wady i przywary ,trzeba tylko wytrwale szukać kogoś podobnego do nas .Fakt ,jesteśmy bardzo niecierpliwi i myślimy ,że przyjaźń znajdziemy od jednego wpisu .Wydaje mi się ,że te dwa wpisy są jednak prawdziwe .A jak Kto je odbiera ,to już nasz sprawa .
Nie obraź się, ale dlaczego zabierasz głos odnośnie mojej wypowiedzi skierowanej do kogoś innego, skoro nie wiesz, o co chodzi? Post jest skierowany ekskluzywnie do autorki. Nie wypowiadam się na podstawie jej postów, tylko osobistych rozmów, a jedynie zorientowałam się, że to ona na podstawie pozostałych postów na forum. Poza tym napisałam wyraźnie, że jej nie atakuję, tylko dzielę się spostrzeżeniami z osobistych rozmów z nią, z których może wyciągnąć wnioski jak oczywiście chce, to wszystko
xyz
Wysłany: Czw 16:24, 02 Lut 2017
Temat postu:
Skąd jesteś?
Karina
Wysłany: Czw 15:32, 02 Lut 2017
Temat postu:
Trudno mi się odnieść do Waszych postów ,ja nie czytalam poprzednich postów koleżanki i chyba nie mam zamiaru, ani czasu .Ale znalazł się Ktoś ,kto to zrobił ,czy to jest dobre ,czy złe ,nie mnie osądzać .
Nikt z nas nie lubi być atakowany i pouczany ,każdy z nas ma swoje wady i przywary ,trzeba tylko wytrwale szukać kogoś podobnego do nas .Fakt ,jesteśmy bardzo niecierpliwi i myślimy ,że przyjaźń znajdziemy od jednego wpisu .Wydaje mi się ,że te dwa wpisy są jednak prawdziwe .A jak Kto je odbiera ,to już nasz sprawa .
Gość
Wysłany: Czw 12:08, 02 Lut 2017
Temat postu:
Hehe, tak wszystko ładnie, pięknie brzmi w twojej wypowiedzi, że aż prawie zdecydowałam się napisać, aż spojrzałam na twoje poprzednie posty i zorientowałam się, kim jesteś i jednak się smakiem obejdę
taka tylko jedna mała rada dla ciebie - może zamiast szukać problemów wszędzie, tylko nie w sobie, zacznij tym razem od siebie? Mogę ci tylko podsunąć moje obserwacje z rozmowy z tobą, czy coś dla siebie z tego wyciągniesz, czy nie, twoja sprawa, a nie piszę tego by ci dowalić, tylko po prostu podzielić się spostrzeżeniami
otóż moim zdaniem wymagasz nie wiadomo czego, twoim oczekiwaniom nikt nie sprosta, podczas rozmowy nieustannie oceniasz rozmówcę i mu to komunikujesz, owszem, wszyscy oceniamy drugą osobę, ale ty nie musisz robić tego tak ostentacyjnie, bo zrażasz do siebie ludzi. A drugim problemem są ciągłe podejrzenia i oskarżanie drugiej osoby o to, że jest kimś innym itd. No sorry, ale z takim podejściem to jeszcze dłuuugo nikogo nie znajdziesz.
yellowflower
Wysłany: Czw 11:28, 02 Lut 2017
Temat postu: Szukam przyjaciół
Zamieszczam kolejny tego typu post tutaj, po ostatnim nic nie wyszło z chęci tych którzy się odezwali, ale nie poddaję się. Czuję się bardzo samotna, nie mam żadnej bratniej duszy, nie mam kogoś takiego przy kim mogłabym czuć się swobodnie, kto by mnie rozumiał, nie oceniał, akceptował, wspomagał, a ja mogłabym dawać mu to samo. Kto płynąłby razem ze mną po marzeniach, przez kłopoty. Nadal wolałabym nie angażować się w relacje damsko-męskie jako przyjacielskie, nie chcę skreślać tu nikogo, ale chciałabym żeby to było czyste i szczere, a relacja facet-kobieta normalnie prowadzi do zawiązania bliższej więzi, te różnice się przyciągają i wypełniają, a nie są tylko na stopie koleżeńskiej, zawsze jest jakiś flirt, zaczynamy się zakochiwać itp. Nie mam też chłopaka, może więc poznanie drugiej połówki przez przyjaźń mogłoby być też dobrym pomysłem, ale póki co chyba nie jestem wciąż do tego przekonana. Chciałabym też, żeby odezwały się jeśli zechcą osoby samotne, nie takie które pogniewały się z koleżanką a za tydzień wszystko się wyjaśni i ja pójdę w kąt, szukam raczej ludzi którzy nie mają zbyt wielu znajomych, żebyśmy mogli poświęcać sobie czas i faktycznie wkładać w to coś wartościowego. To i tak desperacja, że piszę tutaj, ale cóż, czasami nie ma wyjścia, a ja szukam ratunku dla samej siebie. No i żeby odezwały się osoby niebędące w związkach, ponieważ myślę, że też to już jest inny poziom, więc możemy się nie porozumieć. Więc mile widziani introwertycy, nieśmiali, zamknięci w sobie, cisi, samotni, wrażliwi, małomówni, dziwni ludzie. Bardzo proszę o odpowiedź. Wiem, że i tak ogółem trudno jest się tak poznawać, ja z góry wiem, że chcę kogoś poznać, zwierzać się, czyli wyłożyć wszystko przed tą osobą na dzień dobry, albo po prostu na dobry wieczór, też może być to lekko odrzucające i no niestety trąci desperacją... Ale mam nadzieję, że jakoś się to uda. Niestety nie udało się poznać w realu, to znaczy coś co było wykruszyło się, a że nie widzę żadnych zalążków niczego i zbytnich nowych możliwości na czas obecny, to może poszukam w internecie, wygrzebię kogoś z innego końca świata i to właśnie będzie mój przyjaciel.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin