www.depresjastop.fora.pl
Forum dla poszukujących kontaktu w trudnych chwilach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.depresjastop.fora.pl Strona Główna
->
Szukam przyjaciół
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Depresja
----------------
Uczucia, lęki, perspektywy
Szukam przyjaciół
Lekarze, szpitale, poradnie, inne
Inne
----------------
Offtopic
Forum
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Mateusz.Kuniq
Wysłany: Nie 22:25, 05 Lut 2017
Temat postu:
Hej, mam 2 gitary a na żadnej nie umiem grać, może jak będziesz kiedyśw okolicy W-wy (a za niedługo warszawa może byćcałkiem spora) to może mnie poduczysz?
A tak serio, to chętnie wymienię parę wiadomości z miłośniczką ostrzejszej muzyki (osobiście słucham dinozaurów jak stary dobry ac/dc), ja lat 23, twardo stąpający po ziemi, choć niedawno teraz zaczął mi dokuczać brak znajomych
kto wie, może inny kontakt z odmiennym charakterem wyjdzie ci na dobre
warto próbować. JBC:
mateusz(kropka)kuniq(malpa)gmail(kropka)com
Lucifuge
Wysłany: Czw 13:30, 05 Sty 2017
Temat postu:
Cześć
Co u Ciebie słychać ? Jakbym spotkał pokrewną duszę
Tak jak Ty , jestem samotnym miłośnikiem gitar i mocniejszych brzmień... Czytając Twoje słowa , miałem wrażenie jakbym czytał o sobie , tylko , że jestem starszy . Szkoda , że mieszkam na drugim końcu Polski . Jeśli jednak chciałabyś z kimś porozmawiać , pisz śmiało
Normalniak
Wysłany: Pon 17:40, 05 Gru 2016
Temat postu: Ktoś do rozmowy
Cześć całkiem ja tylko że młodsza Pisz może dwa --sy dadzą upragniony +
krystian.halas@op.pl
canivora
Wysłany: Sob 18:26, 05 Lis 2016
Temat postu:
Żyję. Trochę chorowałam, biorą mnie przedurodzinowe smuty, ale jakoś się trzymam. Bałam się wrócić bo myślałam, że mnie zjecie, ale mój dobry przyjaciel (poznany również na forum) powiedział mi abym się ogarneła, bo są ludzie, którzy chcą ze mną pisać
mail: noita11(małpa)o2.pl
jak ktoś chce poklikać na skypie: masakafelide
Pennyroyal83 odezwę się dzisiaj po ćwiczeniach.
Neurotica_Lostica
Wysłany: Śro 14:25, 02 Lis 2016
Temat postu:
Ciekawe czy znalazła kogoś.
Co słychać? ;D
Pennyroyal83
Wysłany: Pią 19:02, 28 Paź 2016
Temat postu:
hallo?
Pennyroyal83
Wysłany: Czw 21:47, 27 Paź 2016
Temat postu: Hej, co słychać?
Napisz, proszę? Pennyroyal83małpawpkropkapl
Birdy
Wysłany: Wto 13:21, 18 Paź 2016
Temat postu:
Cześć
Podaj do siebie jakiś namiar, odezwę się
canivora
Wysłany: Pią 21:51, 14 Paź 2016
Temat postu:
Kiedy grałam w WoW`a miałam przyjaciół ze Skandynawii, Wielkiej Brytanii, Belgii... wszyscy 50+, znaczący dla mnie więcej niż wszyscy dookoła mnie. Nie wiem czy wiek ma znaczenie w przyjaźni. Dla mnie raczej tylko w związkach.
A co do nietolerancji czy wulgarności, to wole się przynać niż zgywać kogoś kim nie jestem. Zaoszczędzi to nerwów i mi i temu komuś, komu to przeszkadza. Mistrzynią reklamy raczej nie będę ;p A po za tym wątpię aby istniały osoby tolerancyjne w 100%. Każdego jakaś grupa/mniejszość/subkultura drażni. Tylko nie przyznają się do tego. A klną chyba dzisiaj wszyscy, od małego do siwego
ona 40
Wysłany: Pią 20:47, 14 Paź 2016
Temat postu:
Witaj Co słychać?
Jestem dużo starsza ,wiec chyba przyjaciółkami nie zostaniemy Każdy zasługuje na to, by być szczęsliwym i znależć upragnionego przyjaciela oraz osiągnąć to co w życiu pragnie
Napisałaś ,ze jesteś nietolerancyjna ,wulgarna wiec jak chcesz kogoś poznać?
Pozdrawiam niegrzeczną furiatkę
canivora
Wysłany: Pią 19:45, 14 Paź 2016
Temat postu: Samotna miłośniczka gitar i mocniejszych brzmień szuka...
Dobry,
Niebawem minie 24 rok mojej niezbyt udanyej egzystencji na tym świecie, a ja codziennie mierzę się z moją dziwną przeszłością i rodziną, która nie akceptuje mnie taką jaką jestem. Pochodzę ze wsi administarcyjnie leżącej na Mazowszu, a geograficznie na Podlasiu. Nie mam tu ani przyjaciół, ani chłopaka. Na codzień udaję szczęśliwą a w rzeczywistości moja życiowa przestrzeń ogranicza się jedynie do mojego pokoju capiącego skarpetami, cierpiącego na kubkozę, kartkozę i ogólny chaos. Nie mam kontroli nad swoim życiem, ciągle walczę ze swoją nadopiekuńczą matką, która trakuje mnie jak upośledzone 7 - letnie dziecko, któremu codziennie musi zmieniać pieluchy. Czasami mam wrażenie, że życzy mi wszystkiego najgorszego, abym nie spełniła swoch marzeń i miała taką samą nic nie wartą niszczącą zdrowie pracę jak ona. Z drugiej strony moja wyuczona bezrodność nie pozwala mi żyć bez nich. Tak wiem, jest to żałosne nikt nie musi tego powtarzać.
Na codzień staram się walczyć, wbrew woli matki chcę grać. Marzenia dają mi siłę aby wstać i zmierzyć się z problemami. Jednak mimo swojego uporu jestem tylko człowiekiem i zdarza się, że mnie to przerasta. Wtedy żałuję, że nie mam do kogo się przytulić i wypłakać. Nawet błache sytuacje potrafią wyprowadzić mnie z równowagi. Boję się ludzi... boję się przyszłości... nie mogę znaleźć miejsca na tym cholernym świecie.
Nie wymagam wiele. Nawet głupie "co słychać" sprawi mi radość. Jak każdy mam swoje wady. Jestem furiatką, nie należę do osób tolerancyjnych, zawsze mówię co myślę, jestem wulgarna... ale może zasługuję chociaż na znajomego czy przyjaciela?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin