www.depresjastop.fora.pl
Forum dla poszukujących kontaktu w trudnych chwilach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.depresjastop.fora.pl Strona Główna
->
Szukam przyjaciół
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Depresja
----------------
Uczucia, lęki, perspektywy
Szukam przyjaciół
Lekarze, szpitale, poradnie, inne
Inne
----------------
Offtopic
Forum
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Ktoś
Wysłany: Wto 11:33, 23 Lut 2016
Temat postu: Hej hej
Miałam podobnie. Jeśli chcesz Martwy Kocie to daje swoj email
ivilis000(malpa)gmail(kropka)com
Michał
Wysłany: Pon 10:48, 22 Lut 2016
Temat postu: przyjaźń
51907333 napisz to moje gg, mozemy sie zaprzyjaznic
pinkin
Wysłany: Pon 21:47, 22 Gru 2014
Temat postu:
@Birdy Kontaktowaliśmy się przez PW. Napisałaś mi (prywatnie) coś takiego, po czym stwierdziłem, że dalsza korespondencja jest Ci obojętna. Napisz do mnie na maila
pinkin@interia.pl
Birdy
Wysłany: Pon 17:05, 22 Gru 2014
Temat postu:
Mieszkam w duzym miescie a i tak sądzę że 3/4 mieszkanców czuje sie tu obco. Łatwo sie mówi " wyjdź gdzies na piwo, zagadaj" jak ludzie tak bardzo sie spieszą i patrzą na innych z góry ze zaraz wezmą mnie albo za pijaną albo zdesperowaną. A i tak nie ma sie pojecia do kogo zagadamy, bo tej osoby nie znamy... Dobrze ze jest internet i fora, bo tu predzej sie natknąć na kogos kto czuje sie podobnie niz osmieszac sie na ulicy.
ps. Pinkin dostałes moją wiadomosc? Bo od 11 listopada cisza w mojej skrzynce emailowej
Do autorki pytania: jeśli chcesz, to się odezwij, pogadam
pinkin
Wysłany: Nie 23:20, 21 Gru 2014
Temat postu:
Jakbym mieszkał na pomorzu, to bym robił pewnie statki, albo bym już przewoził ludzi nawet.
MartwyKot
Wysłany: Nie 13:11, 21 Gru 2014
Temat postu:
Okolice Gdańska
pinkin
Wysłany: Sob 23:23, 20 Gru 2014
Temat postu:
A skąd jesteś?
MartwyKot
Wysłany: Sob 20:38, 20 Gru 2014
Temat postu:
pinkin Rozumiem Twoje nastawienie, ale - czy stoi coś na przeszkodzie, aby z bomby umówić się na przysłowiowe piwo? Ja żadnej nie dostrzegam.
Pomimo wydźwięku mojego posta, nie zakładaj z góry założeń które są błędne, to krzywdzące. Wiem, mogłam to inaczej napisać. Wiem, mogę wyjść do ludzi, skoro tak bardzo chcę z kimś pogadać. Wiem, zamykam się już.
Ale nie bez powodu zaczęłam szukać tutaj, w internecie...
pinkin
Wysłany: Sob 12:12, 20 Gru 2014
Temat postu:
Jak szukasz człowieka, to szukaj człowieka a nie komputera. Dla mnie juz samym faktem jest to że ktoś nie chce mieć kontaktu innego niż przez komputer i mogę się czuć wtedy niechciany. To mnie zniechęca, nie chce siedziec przy komputerze.
Mania
Wysłany: Czw 14:17, 18 Gru 2014
Temat postu:
No jak nie odpowiedzieć ,czytając taki post ?
Miałam takie same odczucia ,takie same zajścia i takie same wnioski ,dlatego teraz jestem już ostrożniejsza .Może to źle ,a może dobrze ?
Trzeba chronić swoją psychikę ,wartości ,bo inaczej zamiast lepiej zrobi się gorzej .Człowiek pisze o pomoc ,dowartościowanie i tak nadwątlonego swojego Ego ,a co uzyskuje ?
MartwyKot
Wysłany: Czw 0:20, 18 Gru 2014
Temat postu: Pokoloruj mnie.
Właściwie... To cześć wszystkim.
Miałam okazję rozmawiać z wieloma osobami, w naprawdę różnych przedziałach wiekowych. Z każdym nowym mailem i osobą, która siedziała po drugiej stronie monitora wiązałam jakieś nadzieje. Tak po prostu, wystarczyło kilka maili aby zasiać jej ziarnko. Ale wiecie co?
Każdy z osobna odchodził. Prędzej czy później.
Rutyna? Nuda? Może to moja wina? Może ja jestem nudna? Może przewidywalna? Może to zbyt duży ciężar? Nie jestem w stanie określić, co skłaniało innych do porzucenia relacji. Czasem po dwóch mailach, czasem po paru miesiącach. Nieważne w jakim okresie czasu, odrzucenie zawsze bolało. Jakby nie patrzeć - znów jestem w punkcie wyjścia i znów łaknę kontaktu z ludźmi.
Ale właściwie... Kogo szukam? Po prostu -
człowieka
.
A kim ja jestem? Wypłowiałą szarością, która skrywa wiele rzeczy w sobie, krążą we mnie, nie mając ujścia - osiadają i pożerają mnie od środka.
Pokoloruj mnie.
deadcat(małpa)wp(kropka)pl
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin